Dalajlama XV będzie kobietą?

Na Zachodzie Dalajlama jest postrzegany jako niezwykle uduchowiony człowiek, „głowa kościoła”, ktoś na kształt papieża w katolicyzmie. Buddyści wierzą jednak, że jest on inkarnacją boga z tysiącem rąk i tysiącem głów.

No dobra. To nie tak do końca bóg, a przynajmniej nie taki w katolickim pojmowaniu. Dalajlama jest bodhisattwą, czyli istotą oświeconą niosącą wsparcie i pożytek mniej oświeconym, czyli nam, ludziom. Tak konkretnie, to Dalajlama jest wcieleniem bodhisattwy Awalokiteśwary (jak dobrze, że sami to sobie przeczytacie i nie muszę tego wymawiać), czyli uosobienia współczucia.

Tybetańczycy wierzą, że w prawdziwej postaci (czyli bóstwa z tysiącem rąk i głów) widzą go jedynie osoby osiągające przebudzenie, czyli oświecenie. Nie będąc oświeconymi moglibyśmy się przestraszyć prawdziwą postacią bohisattwy, dlatego widzimy go w postaci ludzkiej, a dokładnie w postaci Jego Świętobliwości Dalajlamy XIV.

Buddyści wierzą w reinkarnację. Wierzą, że drażniąca Cię z rana mucha może być wcieleniem Twojego wujka, ewentualnie babci, i dlatego nie możesz jej zabić. Dlatego sposób wyboru nowego Dalajlamy polega na poszukiwaniu inkarnacji poprzedniego Dalajlamy. Mając to na uwadze łatwo dojść do wniosku, że Dalajlama to od pokoleń jeden i ten sam byt.

Jak wyglądają takie poszukiwania? Dalajlama przed śmiercią pozostawia wskazówki, gdzie należy szukać jego nowego wcielenia – np. umierając kieruje twarz w stronę miejsca kolejnych narodzin. Gdy komitet składający się z trzech mnichów odnajdzie już dziecko wykazujące predyspozycje do tego stanowiska, malec przechodzi kilka testów – np. musi wskazać przedmioty, które należały do niego w poprzednim wcieleniu. Ponoć do 4 roku życia dziecko wciąż zachowuje pamięć o poprzednim życiu, jednak po tym okresie jego świadomość traci wątek i cóż… odnalezienie Dalajlamy staje się niemożliwe.

Jak dotąd jeszcze nigdy Dalajlamą nie była kobieta. Obecny przywódca Tybetańczyków jest bardzo przekornym osobnikiem i poczucia humoru mu nie brakuje. Dlatego też zapowiada, że po śmierci zdobędzie się właśnie na taki psikus i odrodzi się w ciele kobiety. Jakby tego było mało, nie kryje się z zamiarem wyboru całkiem urokliwego wcielenia.

Pożyjemy, zobaczymy. Mam nadzieję, że nie rozczarujemy się jak przy wyborze nowego papieża, który przecież miał być Murzynem…

INFORMACJA PRAKTYCZNA:

Jeżeli wybierasz się do Indii  i chciałbyś uczestniczyć w wykładach Dalajlamy, warto zaplanować podróż tak, żeby trafić do Dharamsala w okresie nauczania. Ja miałam to szczęście że trafiłam w porę, choć wcale tego nie planowałam. Szczerze polecam – nawet jeżeli nie interesujesz się buddyzmem, to już sama możliwość patrzenia na Dalajlamę z odległości kilku metrów jest dość mistycznym doświadczeniem (dla mnie było :-).

Kiedy? Terminarz wykładów Dalajlamy można znaleźć na jego stronie (klik).

Jak długo? Wykłady trwają 3 dni ale nie ma obowiązku bycia na wszystkich, z wykładów można wyjść w dowolnym momencie.

Ile? Wstęp w 2012 roku kosztował… 10 rupii, czyli jakieś 50 groszy!

Jak? Około 7-10 dni przed wykładem otwiera się zapisy dla cudzoziemców. Należy wtedy wybrać się do Tibetan Branch Security Office (najlepiej pytać na miejscu gdzie to), wypełnić formularz z danymi, dostarczyć 2 zdjęcia paszportowe i uiścić opłatę rejestracyjną (10 rupii).

Co dalej? Od ręki dostajemy plakietkę ze zdjęciem, którą należy mieć przy sobie wchodząc na wykład – inaczej nie wpuszczą. Wykłady odbywają się w świątyni. Nie można wnosić ze sobą telefonów komórkowych, aparatów, ani nic metalowego (przechodzi się przez bramki). Jedyne co można mieć to radio (ewentualnie odtwarzacz mp3). Dlaczego? Dalajlama prowadzi wykład w języku tybetańskim, a w radiu możesz znaleźć częstotliwość z tłumaczeniem. Dostępne języki: angielski, hindi i chiński.

Wszystkie niezbędne informacje są dostępne na stronie Dalajlamy.

Wcielenie Dalajlamy XIV

Bodhisattwa Awalokiteśwara, właśnie tak wygląda Dalajlama XIV w oczach oświeconych.

Dalajlama XIV i Awalokiteśwara

Dalajlama XIV na tle swojej prawdziwej postaci.

mniszka buddyjska

Czy Dalajlama XV będzie kobietą?

Jedna uwaga

  1. Gorzej, gdyby wcielił się w postać zwierzęcia.

Dodaj komentarz